wtorek, 25 sierpnia 2020

 

zapach

 

pamiętasz tamto pole za rzeką

lato

rzędy skoszonych źdźbeł

przewracanych codziennie

aby schły równo

i ta intensywność doznań

wdzierająca się świadomością chwili

grabiami podbierane kupki siana

w niezmiennym rytmie

zagarnąć podrzucić przewrócić

krok dalej i znowu

zagarnąć podrzucić

rękawy koszuli zapięte wokół nadgarstków

i łydki pokłute muśnięciami suszu

pot roszący czoło pył na powiekach

i dzbanek źródlanej wody

czekający na miedzy

czy pamiętasz

nozdrza rozszerza jak wachlarz

woń kumaryny

z miejskiego trawnika

---------------------------------25.08.2020

  fot. skansen.lublin.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz